Po raz pierwszy nasze miasto stało się areną spotkań i warsztatów "Festiwalu po Drodze". Gospodynią jarocińskiej edycji była Sylwia Chutnik.
W przestrzeni jarocińskiego parku były trzy strefy: namiot spotkań dla dorosłych, namiot dla dzieci i namiot faktycznego domu kultury.
W namiocie spotkań dla dorosłych były podejmowane tematy bardzo aktualne. Krzysztof Grabowski opowiadał o wiecznej niezgodzie na mainstream i zakonserwowanie kultury. Mikołaj Grynberg czujnie zwrócił uwagę, że nie wszystko wyczytamy z artykułów i reportaży nawet w najlepszej prasie. Nie wyczytamy zapachu mokrych rzeczy wyrzucanych pospiesznie z plecaka, by napełnić go suchymi, nie wyczytamy potwornego zmęczenia ludzi, którzy pomagali_ją innym ludziom, na granicy po prostu nie umrzeć w lesie. Justyna Dąbrowska mówiła: „To, co łączy wielu moich bohaterów , to ich niegasnące z wiekiem zaciekawienie drugim człowiekiem i otwartość na niego”.
W strefie dla dzieci rządził Robert RobbMaciąg i Mateusz Świstak z kreatywnymi warsztatmi. Odbylo sie też spotkanie z Anną Rudnicką-Litwinek o polskich lotniczkach i lotnikach. Był czas na spacery, gry parkowe i czytanie na łonie natury.
W namiocie faktycznego domu kultury odbyły się warsztaty z kreatywności z Fundacją Deloite Polska i Centrum Edukacji Obywatelskiej, spacer przyrodniczy ze Stanisławem Łubieńskim, lekcja poecji z Julią Fiedorczuk i warsztaty dyskutowania o książkach z Magdaleną Gościniak.
Na finał spektakl Teatru Improwizowanego Klancyk! i est DJ-ski Grzegorza Czemiela.