Spotkania w ramach czytelni rozproszonej zakończyły się bardzo literacko – najpierw Filip Łobodziński w rozmowie z Markiem Horodniczym opowiadał m.in. dlaczego tym razem wybrał do tłumaczenia teksty Boba Dylana oraz dlaczego wraz z zespołem nagrali "tylko" dwupłytowy album.»
Ojcowie z synami, córki z matkami, bracia z siostrami, koleżanki z koleżankami...
Każdy chciał być na festynie z nami i skręcać koraliki by cieszyć się wyjątkowymi bransoletkami!»