Legendoczytacze czyli uczniowie klasy III b razem z wychowawczynią Grażyną Kałmucką w piątkowe przedpołudnie, 24 listopada wyszli w plener, aby poznać witaszyckie legendy. Zatrzymali się w miejscu zwanym przez starszych mieszkańców "Dom Matysiaków".
To tutaj w XIX wieku stał piec chlebowy. Najpierw zapoznali się z projektem "Legendoczytacze na szlaku" i wysłuchali "Opowieści o ciotach na piecu chlebowym". Następnie ruszyli, aby w ukrytych kopertach znaleźć zadania do wykonania.
Na początku układali słowa z liter i czytali sami legendę "Złośliwe świetliki". Później świetliki trzeba było odnaleźć na placu zabaw. Idąc w kierunku biblioteki musieli wykonywać inne zadania. Śpiewali piosenkę, zbierali liście, głośno życzyli mieszkańcom "miłego dnia", liczyli litery w słowach. Na placu targowym podskakiwali wysoko krzycząc Witaszyce. Po przybyciu do biblioteki znaleźli ostatnie dwie koperty.
Dzieci musiały rozwiązać rebusy oraz poszukać ukrytych postaci i miejsc związane z legendami. W czytelni dowiedziały się o aplikacji "Legendoczytacze na szlaku" promującej lokalne legendy i grę memory. Poznały następną legendę "Cygański mostek". Wszystkim udało się zrobić miotły czarownic. Był też czas na zabawę w "memory". Dzięki współpracy wszystkich udało się odnaleźć koperty i wykonać wszystkie zadania. Na zakończenie legendoczytacze otrzymali rogaliki i cukierki z logo biblioteki.
Podchody odbyły się w ramach projektu "Legendoczytacze na szlaku" dofinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Gminy Jarocin.
Legendoczytacze na szlaku szukają śladów historii
Podchody śladami witaszyckich legend
