Za sprawą książki o nie tak młodym już czarodzieju, Harry'm Potterze
Pałac Radolińskich i biblioteka zamieniły się w komnaty Hogwartu. Zanim wybiła północ i pojawiła się 8 część przygód o Harry'm Poterrze, ponad 150 czarodziejek i czarodziejów, oraz trochę mugoli uczestniczyło w magicznej zaprawie. Były to zadania, gry i zabawy inspirowane przygodami z poprzednich książek o bohaterach z Hogwartu. I tak w pałacowych lochach czekały zadania z eliksirów, na pałacowym struchu trzeba było zagrać w quidditcha, w bibliotece czekało aż 5 komnat magicznych. Wypożyczalnia zamieniła się w smocze slalomy, gdzie trzeba było pokonać labirynt między regałami na smoczych nogach, miotłą przetoczyć dynie, przejść pod smoczymi oczami i skakać na piłce. Czytelnia była miejsce sprawdzającym standardową wiedzę magiczną w książkach ukrytą, w gabinecie pani dyrektor odbywało się lanie wosku i wróżbiarstwo. W kolejnych pomieszczeniach czekał krykiet Hagrida, czyli zbijanie butelek za pomocą piłki w rajstopie i komnata zaklęć, gdzie gęsim piórem należało wypisać wylosowane zaklęcie na pergaminie.
Po wypełnieniu zadań można było częstować się czarodziejskim jedzeniem i eliksirami oraz skorzystać z magicznej fotobudki. O północy wszyscy zgromadzili się w wielkim holu, wokół czarnego kwadratu. Po odliczeniu minut do północy i wybiciu 24.00 ukazała się książka. Najpierw trafiła do 10 szczęśliwców, którzy ją wygrali, a potem wszyscy ruszyli do księgarni.
Dziękujemy wszystkim, którzy wzięli udział w tej czarodziejskiej imprezie, zwłaszcza bibliotecznym czarodziejkom i czarodziejom, wolontariuszom i samym uczestnikom, jak się okazało nie tylko z Jarocina i okolic, bo byli też goście ze Środy Wlkp. i Ostrowa Wlkp.
Magia książki powróciła
Harry Potter i Przeklęte Dziecko
