Zainspirowane artykułem "Założyli szkołę czarodziejów, a teraz chcą kupić w Polsce zamek-szaleńcy czy wizjonerzy?" Dominiki Węcławek zamieszonym na portalu weekend.gazeta.pl, rozmawiałyśmy o zjawisku zwanym LARP (ang. Live Action Role Play).
Są to rozgrywane na żywo gry fabularne, spektakle teatralne czerpiące inspiracje na przykład z książek. Miłośnicy tej formy spędzania czasu przez kilka dni żyją w fikcyjnym świecie swoich ulubionych książkowych bohaterów, na przykład w świecie Harrego Pottera. W pięknym zamku Czocha laropwcy urządzili ostatnio szkołę czarodziejów… Klubowiczki także marzą, aby uczestniczyć w podobnych akcjach. Chętnie pojawiłyby się na Obozie Herosów dla fanów przygód słynnego herosa Percy’ego Jacksona, na Zlocie Nocnych Łowców dla fanów twórczości Cassandry Clare oraz gdyby istniały gry dotyczące Igrzysk Śmierci. Na pamiątkę spotkania uczestniczki otrzymały sympatyczną sowę zakładkę.