W Filii nr 5 zapachniało czekoladą. W czwartkowe popołudnie uczestniczki zajęć kulinarnych raczyły się czekoladowymi słodkościami. Przed tą niewątpliwie najprzyjemniejszą częścią spotkania, panie obejrzały przygotowaną na tę okoliczność prezentację multimedialną.
Seniorki zaznajomiły się z procesem powstawania czekolady oraz poznały jej skład, właściwości, a także wpływ na nasz organizm i stan zdrowia. Etykiety wszystkich zakupionych czekolad zostały poddane wnikliwej analizie. Wyszło na jaw ile tak naprawdę jest "czekolady w czekoladzie". Okazało się, że w większości dostępnych na rynku słodkich tabliczek - stosunkowo niewiele. Z reguły to wcale nie kakao (choć powinno ) stanowi podstawowy składnik. Panie zajrzały również na bloga Chocoholiczki, którego treści idealnie wpisały się w temat wczorajszego spotkania. Po części teoretycznej uczestniczki "czwartkowych kulinariów" przygotowały pyszny tort oraz czekoladowe fondue. Degustacja czekolad jak również przygotowanych podczas warsztatów słodkości trwała bardzo długo. To była istna uczta dla podniebienia.
Udowodniono, że czekolada jest znakomitym antydepresantem, ale dodać należy, że tylko ta prawdziwa (nie mniej niż 70 % zawartości kakao). Pamiętajmy też o umiarze – wystarczy kostka dziennie, bo "Naprawdę silny jest ten, kto potrafi połamać całą tabliczkę czekolady i zjeść tylko jeden" - amerykańska poetka i pisarka Judith Viorst.
Kulinarny czwartek z czekoladą i biblioteką
Seniorzy i czekolada