Jak głoszą dawne opowieści, każdy dom powinien mieć swojego skrzata pomocnika. Żeby te legendy stały się rzeczywistością w czwartkowe popołudnie spotkała się grupa 12 pań w filii w Cielczy aby uszyć własnego skrzata.
Z ochotą więc zabrałyśmy się do rysowania szablonów, wycinania i szycia. Pracy było sporo, ale humory dopisywały i jak przystało na oszczędne wielkopolskie gospodynie materiału wystarczyło żeby każda z pań zabrała do domu po dwa skrzaty! Wszystkie krasnale wyszły przepięknie, sprawiły dużo radości szyjącym paniom, więc i pomyślność dla domów zapewniona!
Własnoręczne ozdoby świąteczne
Skrzaty z Cielczy