Pisarz to iluzjonista!

Pisarz to iluzjonista!Spotkanie z Antonim Liberą odbyło się z okazji promocji książki - monografii poświęconej naszemu gościowi, autorstwa Małgorzaty Judy-Mieloch "W cieniu marnego czasu", która jarocińskie spotkanie prowadziła.

Oczywiście spotkanie rozpoczęło się pytaniami o "Madame", kim byłą i czy coś pisarza łączyło z panią od francuskiego. No a potem był Beckett i pytania o fasycnację jego twórczością, osobą i stylem pisania. Antoni Libera przyznał, że Samuel Beckett był bardzo nieśmiały, nie udzielał wywiadów, unikał spotkań autorskich, a literacka nagroda Nobla nie zmieniła jego nastawienia w tej kwestii.
Nasz gość przyznał też, że jego autorytetami w literaturze są także Tomasz Mann i Władmir Nabokov. 
Literatura jest dla niego formą oportunizmu, a pisarz to dla niego iluzjonista - bo wszystko co wiemy jest rodzajem mitu!

Powrót na górę