Wojskowo-taneczna północ z Andersenem

Wojskowo-taneczna północ z AndersenemVII Noc z Andersenem już za nami. W piątek, 6 kwietnia, 36 dzieci z Niepublicznej Szkoły Podstawowej Zaradni Odważni Oryginalni w Wilkowyi wzięło dział w Północy z Andersenem. Tym razem hasłem przewodnim była baśń "Dzielny ołowiany żołnierz", ponieważ w tym roku przypada 180 rocznica jej napisania.

Biblioteka i szkoła w Wilkowyi zamieniły się w wojskowe koszary i taneczne studio. Na samym początku wszyscy powitaliśmy naszych miłych gości – Barbarę Skoczylas –biblioteczną seniorkę, a zarazem przewodniczącą Koła Gospodyń, Joannę Wielińską – instruktorkę tańca oraz Macieja Zaborowskiego – zawodowego żołnierza. Pani Barbara przeczytała dzieciom baśń "Dzielny ołowiany żołnierz".
Następnie przez losowanie utworzono dwie drużyny: zieloną i niebieską oraz przydzielono im opiekunów. Jedna z grup przeszła do pana Macieja na hol szkoły, gdzie dzieci zapoznały się z pracą żołnierza, a także mogły zobaczyć i przymierzyć elementy umundurowania. Później odbyła się musztra wojskowa i zdobywanie sprawności przechodząc tor przeszkód.
W tym samym czasie grupa niebieska udała się do sali tanecznej, gdzie zapoznała się z zawodem tancerki. Pani Joanna pokazała uczestnikom stroje taneczne, odbyła się również lekcja tańca oraz pokaz slajdów dotyczący tańców towarzyskich.
Po godzinie zajęć nastąpiła zamiana. W przerwie był czas na słodki poczęstunek. Po posiłku uczestnicy nocnych zmagań udali się do sal, gdzie rozwiązywali test i krzyżówkę dotyczącą biografii Andersena oraz baśni "Dzielny ołowiany żołnierz". Nasza Północ zakończyła się zasadzeniem drzewa – symbolu Nocy z Andersenem. Powróciliśmy do szkoły gdzie z utęsknieniem czekali rodzice na swoje pociechy. Na koniec każdy otrzymał drobny upominek (nieśmiertelnik, pocztówkę z Andersenem z Czech oraz cukierki). Zadowoleni i w świetnych humorach udaliśmy się do swoich domów spać.
Dziękujemy Gminnej Spółdzielni "Samopomoc Chłopska"za ufundowanie pysznych słodkości, zaproszonym gościom, opiekunom, prowadzącym zajęcia i wszystkim, bez których Północ z Andersenem nie mogłaby się odbyć.

 

Powrót na górę